Strona główna » Aktualności » Szansa na rozwiązania legislacyjne dla terenów zdegradowanych
Poseł na Sejm RP Dariusz Starzycki, reprezentujący Jaworzno, Sosnowiec, Zawiercie, Będzin i Dąbrowę Górniczą, zapytał w parlamencie Ministra Środowiska czy problem bomb ekologicznych zostanie rozwiązany systemowo? Pretekstem do wystosowania zapytania o stworzenie rozwiązania legislacyjnego typu specustawy, podobnego do: drogowej, Euro 2012, lotniskowej, czy powodziowej, było opisanie sytuacji Składowiska „Organika Azot” w Jaworznie. W dolinie potoku Wąwolnica bez żadnych zabezpieczeń zdeponowanych jest ok. 200 tys. ton mieszaniny wyjątkowo toksycznych odpadów zawierających m.in. środki ochrony roślin, w tym DDT i lindan. Związki te należą do najbardziej toksycznych trwałych zanieczyszczeń organicznych, których produkcja i użytkowanie została zakazana przez Konwencję Sztokholmską. Odcieki z miejsc ich deponowania bezpośrednio zanieczyszczają wody podziemne i powierzchniowe. Poza Wąwolnicą przekroczenia stężeń zanieczyszczeń były wykrywane w Przemszy i Wiśle. Zostało to potwierdzone przez wpisanie zakładu na listę największych trucicieli przemysłowych Morza Bałtyckiego opracowanej przez Komisję Helsińską.
W odpowiedzi Pan Minister Sławomir Mazurek podsumował bieżące działania na terenie CSO „Rudna Góra”, konieczność wykonania remediacji przez Zakłady „Organika Azot”, które są następcą prawnym. Podkreślił jednocześnie, że przekracza to możliwości finansowe zakładu, miasta i wsparcia z NFOŚiGW. Wskazał, że należałoby szukać rozwiązań ponadlokalnych. Pan Minister Sławomir Mazurek poinformował o powstaniu zespołu do spraw terenów zdegradowanych, które mogą oddziaływać na środowisko. Rolą zespołu będzie m.in. analiza ryzyk związanych z działalnością zakładów w przeszłości, całościowym poglądem na usunięcie odpadów, na remediację, aby sposób usuwania nie stanowił zagrożenia dla zdrowia ludzi i środowiska.
Więcej:
czytano: 2463 razy
autor: Anicenta Bubak Cenia-Ekspertyzy
data dodania: 2016-11-15 10:14:19